| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
devil_113
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Nie 21:54, 26 Gru 2010 Temat postu: MUSE |
|
|
Muse - brytyjski zespół rockowy powstały w 1994 roku w Teignmouth w Devon. Zespół założyli trzej przyjaciele, znudzeni spokojnym życiem na prowincji: Matthew Bellamy (gitara, wokal), Christopher Wolstenholme (bas) i Dominic Howard (perkusja). Swój pierwszy zespół, Gothic Plague, założyli jako 13-latkowie, następnie nazwy zmieniały się na Fixed Penalty i Rocket Baby Dolls, aby w 1997 roku pozostać przy Muse.
Wkrótce ukazała się pierwsza EP-ka grupy, zatytułowana „Muse”, a rok później światło dzienne ujrzała kolejna - „Muscle Museum”. Po bardzo udanej serii koncertów trio podpisało kontakt z Maverick Records. Pod koniec 1999 roku ukazał się debiutancki album zespołu, „Showbiz”, pilotowany singlami „Cave” i „Uno”.
Dwa lata później premierę miała druga płyta Muse - „Origin of Symmetry” - zawierająca przebój „Hyper Music”. Natomiast po niespełna roku na rynku pojawiło się dwupłytowe wydawnictwo koncertowe „Hullabaloo”.
W roku 2002, po zakończeniu wyczerpującej trasy koncertowej i występach na festiwalach w Reading i Leeds, muzycy Muse uruchomili własne studio nagraniowe w Londynie i zaczęli pisać utwory na album „Absolution”, który ukazał się jesienią 2003 roku.
Kolejna, lżejsza i mniej mroczna płyta zespołu, zatytułowana „Black Holes and Revelations”, została wydana latem 2006 roku.
We wrześniu 2009 roku Muse wydali najnowszy album, zatytułowany „The Resistance”, który był promowany przez singiel „Uprising’ i wydany wcześniej utwór „United States of Eurasia”.
17 maja 2010 przyniósł singiel promujący film The Twilight Saga: Eclipse., „Neutron Star Collision (Love Is Forever)”.
Zespół zadziwia krytykę niesamowitym brzmieniem, różnorodnością utworów i doborem instrumentów. Łączy rock alternatywny, rock progresywny, muzykę klasyczną i elektronikę, określając nowy podgatunek.
Muse pojawili się w Polsce dwukrotnie - 30 czerwca 2007 roku na Heineken Open’er Festival w Gdyni i 21 sierpnia 2010 roku na Coke Live Music Festival w Krakowie.
Skład :
- Matthew Bellamy – śpiew, gitara elektryczna, pianino, keyboard, syntezator
- Chris Wolstenholme – gitara basowa, śpiew towarzyszący, gitara elektryczna, keyboard, syntezator
- Dominic Howard – perkusja, instrumenty perkusyjne, okazjonalnie śpiew towarzyszący
Dyskografia studyjna :
- Showbiz – 3 października 1999
- Origin of Symmetry – 17 czerwca 2001
- Absolution – 21 września 2003
- Black Holes and Revelations – 2 lipca 2006
- The Resistance - 14 września 2009
Jedna z lepszych rzeczy jakie przytrafiły się mainstreamowej muzyce ostatnimi laty. Matt mimo że posiada wysoki głos potrafił przyciągnąć moje ucho. Jak na muzykę o charakterze masowym grają dość progresywnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
mithrandir
Moderator
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Rapka Zdruj
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 14:51, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Jeden z moich ulubionych obecnie bandów. Kurewska róznorodność utworów, mieszanie różnych stylistyk, pomysły na aranżacje i genialny wokal, nad którym Matt panuje wyśmienicie. Ulubiona chyba Absolution za oniryczny klimat, niżej jest Origins Of Symmetry za energie i riffy (Hypermusic!!!). Najgorsza The Resistance zdecydowanie, gdzieś się zatracił ten duch Miusa. Tak się powinno grać mainstreamowy rock w XXI wieku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mithrandir dnia Pon 14:52, 27 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Creha
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 17:49, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam piosenkę i chyba zawsze będę uwielbiać Feeling good
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Diabeu
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Zakopane
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 18:49, 27 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
'Knights of Cydonia' kiedyś rozjebało mi cycki i lubię ten wałek do dziś dnia.
Niestety wysoki głos wokalisty mnie często zniechęca do ich muzyki, która jak na mejnstrinowego melodyjnego rocka jest bardzo dobra.
Ale kurwa ten wokal, on jęczy a nie śpiewa, no nie przemogę się, sorewicz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mithrandir
Moderator
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Rapka Zdruj
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 9:53, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
| Creha napisał: | | Uwielbiam piosenkę i chyba zawsze będę uwielbiać Feeling good |
To cover jest, ale wyjebany w kosmos.
| Cytat: | | Ale kurwa ten wokal, on jęczy a nie śpiewa, no nie przemogę się, sorewicz. |
Hehe, wiele osób które mieli do czynienia z Mjusem ma to samo odczucie. Ja się przekonałem bez problemu. Próbuj!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
