Machine Head

Diabeu

Zespół został założony w 1992 przez Roberta Flynna (wcześniej Inquisitor, Vio-lence, Forbidden) i Adama Duce'a. Do zespołu doszedł jeszcze Logan Mader i Tony Costanza. Ten ostatni opuścił zespół jeszcze przed wydaniem debiutanckiej płyty, a na jego miejsce przyszedł Chris Kontos. Po 2 latach zespół podpisał kontrakt z wytwórnią Roadrunner Records i wydał album Burn My Eyes.
Krążek rozszedł się w nakładzie przekraczającym ponad 500.000 egzemplarzy i stał się znakiem rozpoznawczym zespołu i najlepiej przyjętym debiutem, od czasu albumu Soul of a New Machine Fear Factory. Następnie grupa wyruszyła w bardzo długą, bo trwającą ponad rok, trasę koncertową z zespołem Slayer, odwiedzając 12 grudnia 1994 roku Zabrze. Popularność grupy na świecie wzrosła.
Po powrocie w zespole przychodzi czas na zmiany – odszedł Kontos, a jego miejsce przejął Dave McClain. Zespół rozpoczął pracę nad The More Things Change..., który ukazał się w 1997 roku. Jego producentem, podobnie jak przy debiucie, był Colin Richardson. Płyta ta potwierdziła klasę zespołu i również odniosła sukces. Rok później z zespołu odszedł w niezbyt miłych okolicznościach Logan Mader, a na jego miejscu pojawił się Ahrue Luster.
W 1999 r. zespół wydał swój trzeci album zatytułowany The Burning Red. Jego producentem został Ross Robinson współpracujący z takimi zespołami jak KoRn, Limp Bizkit, Sepultura, Coal Chamber, Soulfly oraz Slipknot. Płyta obfitowała w elementy hip-hopowe, co wielu fanów uważało za złe posunięcie i odwróciło się od zespołu.
W 2001 roku Machine Head wydał album Supercharger, którego producentem był Jonny K. Album poniósł komercyjną klęskę, winę tego upatrywano w bliskości premiery do wydarzeń 11 września. Po wydaniu płyty zespół wyruszył w trasę koncertową i po raz kolejny trafił do Polski, tym razem na dwa koncerty: 4 listopada w Warszawie oraz 5 listopada w Krakowie. Występy Amerykanów poprzedzał występ polskiego None. W roku 2002 z zespołu odszedł Ahrue Luster, w wyniku rozbieżności między nim a Robbem Flynnem. Na jego miejsce przyjęto kolegę Roberta z czasów Vio-lence: Phila Demmela.
W 2003 roku została wydana płyta koncertowa pt. Hellalive. Z zespołem rozwiązała umowę wytwórnia Roadrunner, zespół pozostał jednek w jej europejskiej filii. Jeszcze w tym samym roku zespół wydał (oprócz USA) nowy piąty studyjny krążek zatytułowany Through the Ashes of Empires – ukazał się on 27 października 2003 roku. Otrzymał świetne recenzje w całej Europie.
Trasa koncertowa Through the Ashes of Europe objęła także Polskę. Koncert odbył się 16 grudnia 2003 roku w Warszawie.
Na początku 2004 roku Machine Head ponownie podpisał umowę z Roadrunnerem.
20 kwietnia 2004 roku Through the Ashes of Empires wzbogacony o jeden utwór wyszedł w USA. Rok 2005 to premiera DVD "Elegies" zawierającego zapis koncertu z Brixton Academy w Londynie.
27 marca 2007 roku odbyła się premiera albumu The Blackening. Krążek sprzedał się w ciągu dwóch tygodni lepiej niż poprzedni album zespołu w ciągu trzech lat.
28 maja 2008 roku grupa zagrała na Stadionie Śląskim w Chorzowie jako support zespołu Metallica.

Obecny skład zespołu:
Robert Flynn – śpiew, gitara (od 1992)
Adam Duce – gitara basowa, śpiew (od 1992)
Dave McClain – perkusja (od 1996)
Phill Demmel – gitara elektryczna (od 2002)

Byli członkowie zespołu:
Ahrue Luster – gitara (1998-2002)
Logan Mader – gitara (1992-1998)
Chriss Kontos – perkusja (1993-1996)
Tony Costanza – perkusja (1992-1993)

Dyskografia-
Burn My Eyes (1994)
The More Things Change... (1997)
The Burning Red (1999)
Supercharger (2001)
Through the Ashes of Empires (2003)
The Blackening (2007)

Zdapet

Ostatnio coraz czesciej ich słucham. Dla mnie bardzo dobre granie, płyty jak Burn My Eyes, Through the Ashes of Empires oraz The Blackening to mistrzostwo. Mają też zajebistą koncertówkę Elegies. Podobno nowa płyta ma się ukazac ok 2011.

Diabeu

Jest kawałek z nowej płyty!

http://www.youtube.com/watch?v=2jGZJxnJk-4

Wg mnie zajebisty, album na pewno zmiażdży swoją potęgą.

Zdapet

Średni jak dla mnie, mam nadzieję, że obawy miną

devil_113

Tak słabego i bezpłciowego kawałka dawno nie słyszałem. To nie brzmi jakby miało jakąś własną tożsamość, wręcz przeciwnie, brzmi jak słaby miks poprzednich dokonań grupy. Poza tym MH ogłosiło trasę, na której oczywiście Niemcy mają 10000000000000 przystanków, a Polska jest pominięta. W roli supportów mają zagrać Bring me the Horizon, DevilDriver i Darkest Hour. Kto wybiera się ze mną do Drezna 10 listopada (czwartek)? Wesoly

Diabeu

Ja kurwa!

Poza tym Locust rządzi i ma własną zajebistą tożsamośc bycia super kawałkiem, bardzo różnorodnym.

No ale czego ja się po Ciebie spodziewałem, ty jesteś fanem Bring Me The Horizon -,-

devil_113

Umyj uszy Diabeł, bo Ci się chyba gówno w nich ostało Jezyk

Diabeu

Myję codziennie.

	Forum www.heavywave.fora.pl Strona Główna :: Gatunki Muzyczne / Modern/Groove Metal	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1